Forum Forum mieszkańców spółdzielni FOKSAL Strona Główna Forum mieszkańców spółdzielni FOKSAL
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PROPOZYCJE BANKU
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum mieszkańców spółdzielni FOKSAL Strona Główna -> Poczytaj i podyskutuj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irena




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:48, 28 Sty 2007    Temat postu:

Wydaje mi się , że za bardzo demonizujemy bank jako instytucję ponad prawem , a jest wręcz przeciwnie . Na bank nałożone są liczne przepisy i z racji swojego profesjonalnego działania zobowiązany jest do bezwzględnego ich przestrzegania. Czy ktokolwiek z nas usłyszał, aby bank przyznał ,że NARAZIŁ NAS NA OGROMNE i TRUDNE DO OSZACOWANIA STRATY i to nas jako spółdzielnię i każdego jej członka indywidualnie?
Mam tu na myśli nas:
jako klientów banku –za obsługę kredytu płaci spółdzielnia, a więc my wszyscy;
jako podatników – brak kontroli nad prawidłowym wykorzystaniem pieniędzy Skarbu Państwa ;
jako akcjonariuszy spółki akcyjnej ,w którą od 2000r. przekształciło sie P'K'O' B'P*.
Natomiast bank:
Nie kontrolował –prawidłowej wysokości spłacanych przez spółdzielnię rat kredytowych, za których odsetki pobierał od Skarb Państwa w pełnej wysokości -a teraz żąda od nas dopłaty.
Mało tego – jedyna kontrola przeprowadzona w 28.03.2003r. stwierdziła jasno ,że :
„ liczba kredytowanych lokali, wielkość powierzchni użytkowej, wysokość raty i dokonanych wpłat są prawidłowe i zgodne z dokumentacją prowadzoną przez spółdzielnię”.
Jeżeli specjaliści z banku stwierdzili prawidłowość spłacanych rat kredytu, to dlaczego teraz nam się każe dopłacać. Specjalista bankowy nie zauważa, że mamy w spółdzielni o 100 mieszkań więcej i potwierdza to jeszcze na piśmie? Według banku wszystko spłacane było prawidłowo, więc powstaje pytanie :”za co mamy teraz płacić”?
Inną sprawą jest 60 lokali wykupionych.
Nie oszukujmy się, pieniądze za 60 lokali nie trafiły jako spłacony kredyt na konto banku, a nam zależy na tym, aby bank za niedopełnienie podstawowych obowiązków nadzoru bankowego nad zaciągniętym kredytem uznał 60 lokali za wykupione.
Przypomnę Państwu, że w maju ubiegłego roku sporządzona została symulacja kompensaty naszych roszczeń i zobowiązań. Wówczas okazało się nasze zobowiązania (dopłata do rat oraz spłata 60 lokali) wynoszą około 15 milionów złotych, a nasze roszczenia z tytułu podważenia umów kredytowych to około 20 milionów. Nasze roszczenia przewyższają zobowiązania!!!
I mamy załatwione najważniejsze sprawy – 60 lokali uznanych zostaje za wykupione a my nie musimy nic dopłacać. Dodatkowo bank zwraca spółdzielni nadpłacone raty, które od IV kwartału 2005r. płacimy za wszystkie 250 lokali, przez co spełniamy warunki pozwalające nam skorzystać z umorzenia odsetek przez państwo.
Myślę ,że zamiast spierać sie między sobą, wypracujmy jednolite stanowisko wobec banku uwzgledniające interesy nas wszytkich. Mamy przecież w swoim gronie specjalistów z różnych dziedzin, spróbujmy wspólnie zaproponować warunki ugody, gdyż w tej sprawie nie możemy liczyć na Zarząd.
Każdy głos poparty wiedzą i przepisami prawa jest bardzo cenny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wlodekP
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:56, 28 Sty 2007    Temat postu: Re: Solidarność mieszkańców

[i]
slim napisał:
Dzień dobry,

jestem mieszkańcem Spółdzielni, który ma wykupione mieszkanie.

Zasięgnąłem już porady prawnej odnośnie mojej sytuacji i chciałem podzielić się z Państwem tymi informacjami. Jak sądzę, moja sytuacja jest podobna do większości z 60 mieszkań.

Zgodnie z opinią prawników, mam prawo wystąpić na drogę sądową w momencie, jeśli Spółdzielnia nie uzna spłaty mieszkania i mogę być pewnym wygranej w sądzie. Wtedy cała spółdzielnia będzie musiała wziąć na siebie koszt strat w wyniku kradzieży moich pieniędzy. Proszę sobie wyobrazić sytuację, kiedy 60 lokatorów wystąpi na drogę sądową. Jestem pewien, że doprowadzi to do poważnych kłopotów spółdzielni -- niewykluczone, że do upadłości.
[/i]

    Ciesze sie, ze zabieraja glos czlonkowie spoldzielni, ktorzy wykupili mieszkania. Moze z czasem dolacza do nas mieszkancy z Gedymina i bedziemy mogli wyjasniac kolejne nieporozumienia i przywrocic wzajemne zaufanie.

    Uwazam, ze slim ma rozsadny poglad, oparty na podstawach prawnych.
    Pisalem tu juz, ze znakomita wiekszosc sposrod mieszkancow, ktora wykupila mieszkania zrobila to w dobrej wierze. W jezyku nieprawniczym oznacza to, ze sadzili iz Spoldzielnia wplaca ich pieniadze do banku a oni sami nie maja juz zadnych innych zobowiazan i wiedza na podstawie otrzymanych dokumentow, ze sa wlascicielami wykupionych lokali.
    Byc moze, ze w wypadku jakichs pojedynczych lokali moga sie pojawic watpliwosci, ale to nie jest teraz istotne. Taki temat mozemy omowic w osobnym watku.

    W tej chwili najwazniejsze jest abysmy uznali, iz najgorszym wyjsciem, ktore sie nikomu nie oplaci jest upadlosc spoldzielni. Wszelkie podzialy wewnatrz Spoldzielni a takze zawieszenie splat zadluzenia moze nas postawic w sytuacji krytycznej. Nie oplaca sie to ani tym, ktorzy wykupili, ani tym co nie wykupili, ani bankowi, ani tez wladzom sp-ni . Upadlosc jest jedynie w interesie syndyka, ktorego mam nadzieje nigdy nie poznamy.

    Licze, ze wladze Spoldzielni po konsultacji z prawnikami zajma stanowisko w sprawie propozycji ugody i przedstawia tez jakas projekcje podzialu splat zadluzenia miedzy poszczegolnymi grupami spoldzielcow.

    wlodek

    PS
    Dla jasnosci : ja mam mieszkanie niesplacone, ale moja mama kupila mieszkanie na Orzyckiej i nie miala pojecia, ze wplacajac pieniadze do banku wplaca je do kieszeni prezesa-zlodzieja.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorotaJ
Gość






PostWysłany: Nie 18:21, 28 Sty 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

jeszcze wracając do proponowanej przez bank ugody. Własnie przeanalizowalam zapisy nszego wniosku o restrukturyzację kredytu przedstwionego przez zarząd i tam w punkcie I.1 Wnioskowane zapisy w ugodzie napisalismy:
"... zmniejszenie wartości kosztów całkowietego rozliczenia inwestycji.......wywołanej sfałszowaniem podpisow złozonych przez zarząd Społdzielni.." i dalej w punkcie II ad.1 czytamy:"... jak wynika z wykonanej ekspertyzy grafologicznej dot. niektorych dokumentow.....część podpisow złozonych w imieniu SMD FOKSAL została sfałszowana. Oznacza to, że nie były one składane w obecności pracownikow banku i nie mogła byc tym samym sprawdzona tożsamość osob uprawnionych do reprezentowania Społdzielni......" i dalej"... zarazem ani w dokumentacji Spółdzielni, ani w dokumenacji banku nie zostały dotąd odnalezione dokumenty, ktore potwierdzałyby rzeczywistą wypłatę na rzecz SMD środkow objetych w/w aneksami.."
W aktualnym pismie z banku czytamy, że:
jednym z zapisow umowy ugody mialby być punktu w ktorym "... Społdzielnia zrzeknie sie wszelkich roszczeń wobec Banku z tytulu aneksów .........." tutaj numery aneksow sfałszowanych.
Zatem moja watpliwość jest następujaca:
czy uznanie takiego zapisu po pierwsze:
pozostaje w sprzeczności z tym co zostalo wpisane we wniosku o restrukturyzacje przygotowanego wspolnie z prawnikami reprezentujacymi naszą spółdzielnie?
Czy ewentuale wprowadzenie takiego zapisu do umowy ugody nie jest jednoznecznym potrwierdzeniem przez społdzielnię nieprawdy i fałszerstwa tj. przyznaniem sie do winy i podstwą do ewentualnych postępowań karno sądowych?

Nie jestem prawnikiem, ale juz tak długo sprawy się tocza więc i osobiscie zasięgam opinii znajomych prawników z prawa społdzielczego i karnego.
Tak na marginesie tylko dodam, że zaświadczenia o całkowitym wykupie mieszkania i zaświadczenia o przydziale lokali na statusie własnościowym, zaświadczenia o wysokości spłat kredytu w danym roku oraz dowody wpłat wkładu budowalnego w wysokosci 30% i regularnych spłat kredytu mają taka sama moc prawną. Piszę nie po to aby wywoływać kolejne lawiny zastrzeżeń ,ale po to abyśmy informowali się o istotnych dla nas sprawach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bryza




Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:27, 28 Sty 2007    Temat postu:

nie podżegnuje i nie kąsam.......to wielce niesprawiedliwe..
prosze o przeczytanie innych mich postow gdzie daje pewne wskazówki i propozycje rozwiżań, gdzie staram sie podac do wiadomosci ogółu maksimum tego co do mnie dociera glownie od zarządu, prasy i dotychczasowych zebrań z mieszkańcami.
Jeszcze raz powtarzam jeśli cokolwiek powinno zostac sprostowane to prosze to zrobić a nie napadać. Nawet Bryza może się mylić, ale zarząd i RN jak sie tyle razy pomyliła w swoich zeznaniach to takich głosow nie slychać.

Mnie rownież zależy na rozwiązaniu tej sprawy, ale nie na ponoszeniu kosztów większych niż inny lokator naszej społdzielni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
apz




Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:54, 28 Sty 2007    Temat postu: do: wlodekP

Do wlodkaP: Dzięki za administrowanie tym forum i za twoje posty - miło jest w tym szumie slyszeć głos rozsądku i spokoju. Dobrze też , że jest więcej takich głosów, co trochę przywraca mi wiarę w to, że to wszystko się dobrze skończy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Quadro




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:12, 30 Sty 2007    Temat postu:

Wszystko przeczytałem, aż się...zagrzałem!!!
No to króciutko - przytoczę zyx'a - to forum jest otwarte, a my mamy przed sobą przeciwnika, a nie jakiegoś kolesia! To powinno skłonić nas do niejakiej powściągliwości i nie do odkrywania wszystkich kart. Drodzy Państwo - pragnę przypomnieć - ONI w TYM siedzą!
Moja ocena oferty B. jest prosta - TERAZ rozpoczynają się negocjacje! Nie będę się zanadto wymądrzał i odkrywał (bo licho nie śpi) - pkt. 1 - zgoda; pkt 2. brak zgody; pkt.3 - wyrównujemy niedopłaty od 2004 roku.
Dziękuję.
PS. A kto te negocjacje ma prowadzić... bo zapomniałem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irena




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:30, 30 Sty 2007    Temat postu:

Uważam, że w pierwszej kolejności należałoby między sobą ustalić wspólne stanowisko najbardziej korzystne, uwzględniające różne grupy interesów i stworzyć pewnego rodzaju „scenariusz” działań. Jeśli chodzi o mnie, nie będę wypowiadać sie publicznie w programie, jeśli mogłoby to nam zaszkodzić. Mało tego dochodzenie prokuratorskie nie zostało zakończone i dzisiaj nie wiemy, co jeszcze nam przyniesie. Nie wiem dlaczego nasze działania są takie chaotyczne i rozproszone, jakby utworzyły się grupy wzajemnie zwalczające się. Gedymina kontra Orzycka, „wykupieni” kontra „niewykupieni”, Rada Nadzorcza kontra członkowie itd.... Nie wiem czy zauważyliście Państwo ,że jest to sytuacja bardzo korzystna dla banku!!!
Łatwo manewrować ludźmi skłóconymi, nie mającymi wspólnej linii obrony.
Program „Na celowniku „ zgodnie z zapowiedzią telewizyjną będzie nadany we wtorek 30 stycznia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wlodekP
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:58, 30 Sty 2007    Temat postu:

Quadro napisał:
Wszystko przeczytałem, aż się...zagrzałem!!!
No to króciutko - przytoczę zyx'a - to forum jest otwarte, a my mamy przed sobą przeciwnika, a nie jakiegoś kolesia! ..
[list]

    Sily sa nierowne i powinnismy miec swiadomosc, ze wszyscy nas moga przeczytac. Aby google nas za szybko nie zlokalizowalo nie uzywam nazwy banku i zalecam to innym. Mimo to nie miejmy zludzen, ze mozemy sie ukryc Smile Przegladarki wchodza nawet na zamkniete fora.

    Jesli chodzi o moj ogolny poglad na propozycje, to uwazam, ze jest to krok we wlasciwym kierunku i otwarcie drogi do negocjacji. Do tej pory negocjacji praktycznie nie bylo, poniewaz bank proponowal albo natychmiastowa splate wszystkiego albo proces.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Quadro




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:54, 11 Lut 2007    Temat postu:

Z jednej strony to dobrze, że tak się rozpisujecie na zadany temat, lecz z drugiej stronyodnoszę wrażenie pewnej gmatwaniny problemu. My tutaj nie będziemy mogli prowadzić analiz kosztowych. Najważniejsze jest podejście ogólne i takie najłatwiej zrozumieć.
Pozwólcie, że wyrażę co sądzę o ugodzie:
PO PIERWSZE - Bank uznaje 60 wykupionych mieszkań ( co już jest zapisane)
PO DRUGIE - Bank uznaje, że wszystkie wkłady budowlane zostały wpłacone w wymaganej do ststusu własnościowego - wysokości, a raty kredytowe były spłacane prawidłowo do końca 2003 roku;
PO TRZECIE - Bank otrzyma od Sp-nii brakujące kwoty normatywów wpłacanych w niepełnej wysokości od 2004 roku;
PO CZWARTE - Spółdzielnia nie będzie w związku z powyższym żądała od Banku jakiegokolwiek innego zadośćuczynienia.

Tak sobie myślę, że to jest jak najbardziej realne w IV RP.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Quadro




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:01, 11 Lut 2007    Temat postu:

To chyba proste i nie krzywdzące żadnej ze stron.
Odsuńmy wreszcie od siebie to ohydne złodziejstwo, z którym tyle lat żyliśmy w zupełnym spokoju. Nie pozwólmy, aby bank znów naszym kosztem mógł odnotować kolejny wzrost swych potężnych aktywów i...
nie dajmy się wyrolować ponownie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
OlaJ.
Gość






PostWysłany: Śro 16:36, 21 Lut 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Zapraszam do lektury artykułu "Banki pamiętają o starych długach " w Gazecie Prawnej"/21.02.2007/

Najciekawsze dla nas fragmenbty to:
"Coraz więcej osób dostaje wezwania do zapłaty starych kredytów, nawet tych sprzed kilku lat. Do niektórych zapukał już komornik.

Rośnie liczba transakcji sprzedaży przez banki złych długów. Są wśród nich ING Bank Śląski, Millennium Bank, Bank BGŻ. Podobne transakcje przeprowadziły m.in. PKO BP, Bank BPH, Kredyt Bank. Niesumienni klienci tych banków powinni liczyć się z tym, że zgłoszą się do nich firmy windykacyjne.

Jednak w procesie windykacji swoje prawa mają także klienci. Pisaliśmy o tym i są pierwsze efekty naszych publikacji.

Jeden z czytelników kilka dni temu wygrał sprawę z bankiem PKO BP, w którym zaciągnął kredyt w 1998 roku. Ostatnie raty spłacał z opóźnieniem w 2002 roku, ale nie spłacił kredytu w całości. Od tego czasu bank się z nim nie kontaktował aż do 2006 roku, kiedy otrzymał nakaz zapłaty 800 zł plus odsetki, co dało łącznie kwotę 2,8 tys. zł.

- Odwołałem się w ciągu dwóch tygodni, powołując się na przedawnienie i wygrałem sprawę - relacjonuje nasz czytelnik.

Długość przedawnienia roszczeń w przypadku kredytów bankowych wynosi trzy lata. Okres ten rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, np. od dnia określonego w umowie jako data płatności. Trzeba jednak pamiętać, że jego bieg może zostać przerwany np. w wyniku rozpoczęcia mediacji, uznania roszczenia, zapłaty części zadłużenia"

Czy to nas nie dotyczy? Czy nasi prawnicy o tym nie wiedzą? Czy nas obejmuja inne regulacje prawne? Czy ktos moze mi na to odpowiedziec?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wlodekP
Administrator



Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:32, 21 Lut 2007    Temat postu:

    OlaJ. napisał:

    Czy to nas nie dotyczy? Czy nasi prawnicy o tym nie wiedzą? Czy nas obejmuja inne regulacje prawne? Czy ktos moze mi na to odpowiedziec?


    To jest trudny problem prawny, ale na pewno nie mozna go pomijac. Nalezy miec nadzieje, ze ztrudnieni przez nas prawnicy wzieli to pod uwage.
    To wszystko jest strasznie zawiklane i sprawa moze byc prowadzona przez 10 lat. Mamy w spoldzielni mieszkania o innym statusie niz w papierach bankowych a jednoczesnie brak jest dwoch budynkow Wink To jak wytlumaczyc ich istnienie ?

    Bank chce zaakceptowac nasza analityke ale jak to jest mozliwe wstecz ? Otrzymal wprawdzie od Skarbu Panstwa duze sumy na splate naszych odsetek, ale to byly sumy znacznie mniejsze niz gdyby wykazal, ze wszystkie mieszkania sa wlasnosciowe ? Tajemnica wewnetrznych rozliczen banku, to OSOBNA SPRAWA.

    Jesli sie w to wchodzi, to jest tylko coraz wiecej pytan a odpowiedzi moga byc nie zawsze korzystne dla banku , ale takze i dla nas.

    Moim zdaniem nalezy ten spor zakonczyc ustanawiajac ugode na rozsadnych warunkach. Mowienie o tym, ze to jeszcze bank jest nam winien pieniadze traci absurdem. Niezaleznie od tego czy powolujemy sie na przedawnienie, czy na inne okolicznosci. Ta ugoda bedzie tez korzystna dla banku. Gdyby sie okazalo, ze zawrzemy taka ugode przed pogramem "Sprawa dla reportera", to tym lepiej. Program spelnilby swoja role, nawet gdyby sie nie odbyl Smile To oczywiscie nie umniejszyloby chwaly wszystkim tym, ktorzy do niego doprowadzili.

    wlodekP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
OlaJ.
Gość






PostWysłany: Śro 18:48, 21 Lut 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wiesz, nie wiem, czy można mieć zaufanie do prawników, którzy nawet nie potrafili Prezesowi powiedzieć, że nie wolno mu wywieszać tych informacji z Prokuratury....? A przeciez mamy ich trzech.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:35, 23 Lut 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Należy się serdeczne podziękowanie członkom naszej Spółdzielni, którzy napisali bardzo konkretny list do Generalnego Inspektora Nadzoru Bankowego. Miało, to na pewno duży wpływ na ostatnią decyzję Banku.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
OlaJ.
Gość






PostWysłany: Pią 16:35, 23 Lut 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post Usuń ten post

Proponuje dyskusję na temat propozycji Doroty:

"Jednoczesnie uważam, że do umowy ugody nalezy wprowadzić zapis uwzględniajacy: dopłatę do wkładu budowlanego do wysokosci 30%, a nie jak jest napisane do 20% bo tyle wystarczy dla mieszkań o statusie właśnościowym. Lokatorzy którzy wpłacili 30% wartości mieszkania na poczatku byliby w takim przypadku stratni w chwili chęci wykupienia swojego mieszkania po podpisaniu ugody tzn. ich wartosć lokalu do wykupu liczona będzie z uwzglednieniem wpłaty poczatkowej 20% + regularne spłaty zadłużenia, a nie 30% + regularne wpłaty raty zadłużenia, co robi istotną róznicę w wartosci końcowej wykupu".

Zgadzam się z tym i tez uważam, ze to jest uczciwe załatwienie sprawy. Poza tym, wydaje się, że Zarzad to zupełnie lekceważy.....
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum mieszkańców spółdzielni FOKSAL Strona Główna -> Poczytaj i podyskutuj Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Możesz usuwać swoje posty
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin