Autor Wiadomość
Andrzej Czajkowski
PostWysłany: Pon 13:43, 15 Paź 2007    Temat postu:

Da się zrobić.
Problem polega jedynie na znalezieniu miejsca na te pojemniki. O ile na Gedymina może to być w pobliżu śmietnika, o tyle na Orzyckiej pojemniki (takie "dzwony") będą musiały stać na zewnątrz.
Wydaje mi się, że najrozsądniej będzie jeśli przy każdych drzwiach zsypowych postawimy jeden pojemnik - będzie trzeba zrobić sobie rundkę z workami.

Co Państwo na to?
Andrzej Czajkowski
PostWysłany: Nie 1:13, 07 Paź 2007    Temat postu:

Spróbuję rozeznać tę sprawę. Zwykle kosze do segregacji można dostać gratis.
To nie będzie na cito, ale będę o tym pamiętał Cool
wlodekP
PostWysłany: Wto 22:05, 21 Sie 2007    Temat postu:

Wazny temat i bedzie jeszcze wazniejszy, kiedy sie zatkaja podwarszawskie wysypiska. Wtedy gwaltownie wszyscy sobie przypomna ile razy wywalali do smieci zakrecone, plastikowe butelki i inne smieci o duzej objetosci.
Nie segreguje smieci, ale gdyby byly pojemniki, to razem z synem bysmy to robili.
Pozdrawiam

Wlodek

PS
Mam nadzieje, ze Forum sie jeszcze przyda. Nie tylko do wymiany pogladow, ale takze , zeby wspolknie cos zrobic.
Zbyszek1
PostWysłany: Czw 12:22, 09 Sie 2007    Temat postu:

Drogi Sąsiedzie (Gościu1),

To świetny pomysł, by poruszyć tak ważny temat na naszym forum, które - sądząc po datach ostatnich postów - pomalutku "zdycha" po burzy wokół ugody. A warto podtrzymać "żywotność" tak cennej płaszczyzny wymiany poglądów. Dlaczego to jest ważny temat, zaraz uzasadnię.

Ja, podobnie jak Ty, od szeregu lat segreguję śmieci i napotkałem na ten sam problem. Obecnie biegam do pojemników za parkingiem (koło źródła oligoceńskiego), ale to nie metoda. Evil or Very Mad
Już nie potrafię wyrzucać makulatury, szkła i plastików razem z innymi śmieciami. Na prawdę można się do tej niewielkiej uciążliwości życiowej przyzwyczaić.

Dlaczego jest to ważny problem:
1. aspekt ekologiczny - (nie należę do "zielonych" i innych organizacji ekologicznych), ale nikt z nas chyba nie chce utonąć w górze swoich śmieci;
2. aspekt ekonomiczny - o ile dobrze wiem, wywóz segregowanych odpadów jest dużo tańszy, a - uwierzcie mi Państwo - do kolorowych pojemników wynoszę 3/4 odpadów domowych. O tyle więc możemy obniżyć koszty standardowego wywozu śmieci. Jest chyba o co walczyć.

A PONADTO: w niedługim czasie i tak zostaniemy do tego zobowiązani. Dlaczego? Oto cytat ze strony Fundacji promocji Warszawy:

"Obowiązek podpisania umowy przez właścicieli nieruchomości na odbiór śmieci oraz obowiązkowa ich segregacja - to przepisy dla mieszkańców Warszawy, które uchwaliła w czwartek (tj. 21.06.2007 r.) Rada Warszawy.

Przepisy te zaczną obowiązywać w przeciągu kilku tygodni. To element zintegrowanego systemu gospodarowania odpadami, który chcą stworzyć władze Warszawy. Warszawa, aby uniknąć kar nakładanych przez Unię Europejską, które wyniosłyby od 20 do 90 mln euro rocznie, do 2011 r. ma czas na zbudowanie systemu gospodarowania odpadami tak, aby jak najmniej śmieci trafiało na wysypiska. Według władz Warszawy problem rozwiąże selektywna zbiórka odpadów oraz budowa nowoczesnej spalarni i kompostowni.

Właścicielowi, który nie będzie miał pojemnika do segregacji odpadów, grozić będzie mandat w wysokości 100 zł. Ponadto wobec osoby, która nie będzie miała podpisanej umowy, miasto zastosuje obowiązkowy wywóz zastępczy śmieci dwa razy droższy od średnich rynkowych stawek, czyli np. ok. 20 zł za wywóz standardowego 110 litrowego pojemnika. Kontrole umów i posiadania pojemników do segregacji mają prowadzić funkcjonariusze straży miejskiej oraz urzędnicy miejscy."


Myślę więc, że nie bardzo jest o czym dyskutować, a jedynie wywierać naciski na Zarząd Spółdzielni o jak najszybsze rozpoznanie rynku w tym zakresie oraz podjęcie stosownych kroków, by podpisać najkorzystniejszą umowę z odpowiednią firmą.

Ktoś z oponentów może powiedzieć, że te odpady segregujemy, a potem i tak lądują w jednym pojemniku. To jest patologia, którą już zajmują się właściwe służby, a ponadto nie można pozytywnych zjawisk negować patologiami.

Pozdrawiam i oczekuję na dalsze opinie.
Gość1
PostWysłany: Czw 18:46, 26 Lip 2007    Temat postu: Orzycka 8 - segregacja śmieci

Witam,
Od kilku lat segreguję plastiki i makulaturę. Do niedawna przy bloku na ul. Orzyckiej 6 stały 3 kosze do segregacji, ale "znikły" i teraz nie ma gdzie tego wyrzucać. Kosze zapełniały się w ciągu 2 dni, co znaczy że jest jednak kilka osób, które śmieci segregują.

Czy jest taka możliwość, żeby wstawić do zsypu śmietnik na tworzywa sztuczne (plastiki) i śmietnik na makulaturę? Mogłoby być przynajmniej po jednym takim kontenerze na cały blok w jednym ze zsypów.

Pytanie, czy jest to możliwe w obecnych realiach, czy byłyby w związku z tym jakieś dodatkowe opłaty i jakie jest zdanie innych lokatorów na ten temat?

Pozdrawiam i proszę o komentarze

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group